...jest pusty
Strona główna
Przygotowanie motocykla do sezonu
Końcówka stycznia to okres, kiedy coraz więcej motocyklistów zaczyna myśleć o przygotowaniu do sezonu swojego motocykla.
Podpowiemy wam co zrobić, aby uniknąć nie potrzebnych problemów na drodze.
1. Nadwozie po kilku miesiącach postoju, warto umyć dokładnie motocykl i zabezpieczyć lakierowane elementy motocykla. Do mycia polecamy wiaderko z ciepłą wodą, środkiem do mycia lakierów, chociaż zwykły płyn do naczyń też się doskonale sprawdzi oraz miękką gąbkę. Po umyciu spłukujemy dokładnie cały motocykl, jeśli robicie to myjką ciśnieniową, to róbcie to z większej odległości. Woda pod dużym ciśnieniem może dostać się do łożysk co doprowadzi do ich szybkiego zużycia. Instalacja elektryczna w motocyklach też nie należy do super szczelnych, co może doprowadzić do problemów z uruchomieniem silnika. Motocykl warto wytrzeć miękką szmatką do sucha a następnie zabezpieczyć lakier i pozostałe elementy środkami do pielęgnacji motocykla.
2. Ogumienie to jeden z najważniejszych podzespołów w motocyklu. Po dłuższej przerwie trzeba koniecznie sprawdzić ciśnienie w oponach. Jazda ze zbyt małym ciśnieniem jest niebezpieczna. Warto też sprawdzić opony pod kontem uszkodzeń. Popękane czy poząbkowane opony należy wymienić. Pamiętaj, że opona wykonana jest z gumy, która z czasem się starzeje i twardnieje, tracąc swoje właściwości. Producenci podają na oponach datę ich produkcji, która składa się z 4 cyfr, które znajdziesz na boku opony. Np.: cyfry 2008 oznaczają 20 tydzień 2008 r.
3. Napęd czyli łańcuch i zębatki jeśli nasz motocykl jest w nie wyposażony myjemy ze starego smaru stosując środki do tego przeznaczone. Pamiętaj, że łańcuchy motocyklowe w większości wyposażone są w gumowe uszczelniacze. Benzyna czy inne rozpuszczalniki niszczą te uszczelnienia co powoduje szybkie zużycie łańcucha i jego awarię. Po umyciu sprawdzamy w jakim stanie jest łańcuch. Skorodowane czy zapieczone ogniwa dyskwalifikują go z dalszego użycia. Nierównomiernie rozciągnięty łańcuch również trzeba wymienić ponieważ w jednym miejscu będzie luźny, a po przekręceniu koła zbyt napięty co będzie prowadzić do uszkodzenia łożysk w kole oraz skrzyni biegów. Wyczyszczony łańcuch, jeśli jest ok smarujemy preparatami do smarowania łańcucha, najczęściej dostępne w wygodnych do użycia sprayach.
4. Łożyska w kołach oraz w zawieszeniu. Sprawdzamy najlepiej z pomocą drugiej osoby, czy w łożyskach nie występują luzy. Wszystkie elementy łożyskowane powinny się płynnie obracać bez zacięć. Na szczególną uwagę zasługują łożyska w główce ramy. Jeśli będą zużyte to motocykl będzie się źle prowadził a w skrajnych przypadkach doprowadzi do wywrotki.
5. Hamulce - skoro jesteśmy przy kołach warto sprawdzić stan układu hamulcowego. W większości motocykli łatwo sprawdzić stan i grubość zarówno klocków hamulcowych jak i samych tarcz. Zarówno klocki jak i tarcze są kilkukrotnie cieńsze niż w samochodach a muszą znieść niejednokrotnie większe obciążenia. Pamiętaj, że płyn w układzie hamulcowym jest higroskopijny, co oznacza, że pochłania wilgoć z powietrza. Zaleca się wymianę płynu hamulcowego przynajmniej co 2 lata lub po określonej liczbie przejechanych kilometrów. Od sprawności układu hamulcowego zależy Twoje życie i zdrowie, dlatego warto o niego zadbać.
6. Akumulator w pełni naładowany powinien posiadać napięcie w okolicy 12,6 - 12,7 V. Zaleca się na okres zimowy wyciągać akumulator i przechowywać w ciepłym i suchym miejscu oraz doładowaniu go raz w miesiącu. Niestety zdarza się, że po zamontowaniu nasz akumulator odmawia współpracy, taki akumulator, pomimo że naładowany, trzeba wymienić. Jeśli napięcie w pełni naładowanego akumulatora pod obciążeniem ( czyli kręcąc rozrusznikiem ) spada poniżej 10V, oznacza to że musimy rozejrzeć się za nowym.
7. Silnik - akumulator naładowany i sprawny, to czas uruchomić serce naszych dwóch kółek. Jeśli należysz do grupy motocyklistów, którzy zmieniają olej przed sezonem, to nie ma lepszej okazji do tego. Rozgrzewamy silnik, dzięki czemu olej będzie rzadszy i łatwiej spłynie z silnika. Odkręcamy korek spustowy ( lub kilka w zależności od motocykla ) i spuszczamy olej do pojemnika, następnie okręcamy filtr oleju i spuszczamy resztę. Kiedy wszystko zleciało, zakręcamy korek z nową uszczelką używając odpowiedniej siły, jeśli posiadamy zewnętrzny filtr oleju to smarujemy jego uszczelkę oraz zalewamy do olejem a następnie dokręcamy z siłą jaką przewiduje producent. Uzupełniamy olej w silniku i sprawdzamy jego stan na wyprostowanym motocyklu. Warto również sprawdzić stan filtra powietrza oraz świec zapłonowych.
8. Światła, kierunkowskazy i klakson - sprawdzamy czy wszystkie podzespoły działają prawidłowo.
9. Dokumenty - chociaż zmieniły się przepisy i już nie musimy ich ze sobą wozić, warto sprawdzić czy nasze ubezpieczenie i przegląd techniczny są ważne co pozwoli uniknąć przykrych sytuacji na drodze.